tu jestem

wtorek, 26 kwietnia 2016

Marzy mi się


Jak to się stało, że upłynął miesiąc od ostatniego postu? hmmm..no jakoś tak wyszło. Coś tam działałam na polu rękodzielniczym ale wstrzymywałam się z pokazaniem ze względu na zasady. Zasady zabaw wymiankowych u Czarnej Damy. Więcej ode mnie już niedługo.

Tymczasem chciałam pokazać co mi chodzi po głowie do wyszycia w większym formacie. 
Głównie wyszywam małe rzeczy (z kilkoma wyjątkami) bo brak mi cierpliwości do większych obrazów i wolę haft użytkowy. Nie jestem z tych co chcieliby całe ściany w haftach a powierzchnia do rozwieszania u mnie też ograniczona więc ciężko mi się zdecydować co wybrać. Zdjęcia poniżej długo już leżą w ulubionych i ilekroć do nich wracam, nie przestają mnie urzekać.



Numer jeden to największy priorytet.



Wspominałam już, że jestem fanką Tolkiena? No więc jestem i 
jak tylko zobaczyłam, że jest wzór Śródziemia to postanowiłam 
kiedyś go wyszyć. Trzeba mi tylko zakupić ok. 60 motków muliny i przysiąść nad trochę skomplikowanym wzorem. Nie widzę przeszkód.

źródło Pinterest 

źródło Etsy

Pinterest

też Pinterest

Jak widać każdy to kompletnie różny klimat, chociaż pierwszy i ostatni to świat fantasy. Tak już mam.  Jeśli uda mi się któryś z powyższych rozpocząć w tym roku uznam to za swój sukces. Czy zrobię kiedykolwiek wszystkie? Zobaczymy :D


Dzięki, że zaglądacie i komentujecie poprzednie posty, to miłe.
:)

5 komentarzy:

  1. No to trzymam kciuki! Te obrazki to nie lada wyzwanie! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. łał... ten z motylem śliczny... POWODZENIA zatem !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne plany- marzenia, są to duże obrazy i trochę potrwa ich wyszycie, więc powodzenia:-)

    OdpowiedzUsuń