piątek, 17 listopada 2017

Kartki BN u Uli

Witajcie. 
Smutno dziś za oknem, przynajmniej u mnie. Jakoś tak szaro, buro, mokro, zimno brrr.. 
W takie dni, kiedy wytracam gdzieś energię i nawet podwójna kawa nie stawia na nogi
 wolę odpuścić i zagrzebać się pod kocem z książką.. 
nawet małe wyszywanki muszą poczekać na lepszy czas. 

Na szczęście coś tam wcześniej podłubałam więc są małe sukcesy w postaci kartek świątecznych :)
Znów na kartkowanie u Uli i znów odrabianie zaległości,
nudna się już z tym robię.

W listopadzie Ula zadała na wytyczną zimową chatkę..podumałam, kilka razy zmieniałam koncepcję aż w końcu jest:   




Pod koniec postanowiłam jeszcze dodać przeszycia. Robiłam je pierwszy raz i to ręcznie ale z końcowego efektu jestem zadowolona. Bardzo :]


To teraz te zaległości, o których było już wspomniane.
Udało mi się zrobić pozostałe dwa zaległe miesiące w kartkowaniu u Uli

majowe serce..

i czerwcowe ptaszki:


I tak oto chociaż z jedną zabawą wyszłam na prostą :)




Dziś to tyle, dziękuję Wam bardzo za odwiedziny i komentarze.

13 komentarzy:

  1. cudnej urody wszystkie karteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimowy domek na płótnie i te choineczki skradły moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu piękne to Twoje dumnie.
    Kartki cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Hafciki są rewelacyjne, cudnie prezentują się na kartkach:) Super, że udało Ci się nadrobić zaległości

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne karteczki.
    Szybciutko nadrabiasz zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, przepiękne są te małe hafciki i jakie cudne kartki z nimi zrobiłaś.
    Serdecznie pozdrawiam i cieplutko - na przekór paskudnej pogodzie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne kartki , bałwanki mnie ubawiły :)

    OdpowiedzUsuń