Urodzinowa wymianka kartkowa po raz pierwszy

Początek roku dla mnie intensywny: małe przemeblowanie, zabiegi na bolący kręgosłup i jeszcze karteczkowanie na wymianę urodzinową, na którą zapisałam się wcześniej u Magdaleny.

Kartkowanie intensywne bo w styczniu urodziny obchodziły trzy dziewczyny.

Na szczęście wszystko udało zrobić się w czasie a paczuszki dotarły gdzie trzeba. 

A teraz gdy router już podpięty i laptop wyciągnięty z pudła mogę napisać o tym post 😊

Pierwsze były urodziny Madzi, taką kartkę jej sprezentowałam

i skromny dodatek

Następnie przyszła pora na urodziny Asi, do której dotarła ta kartka

Asiu sorry za przypomnienie ile tym razem stuknęło, więcej nie będę, obiecuje :]

 W ramach rewanżu możesz mi wypomnieć wiek w lipcu :) 

 i dla Gosi kartka z kotkiem

Mam nadzieję, że dziewczyny zadowolone z upominków.

Ja mając już stanowisko do robótkowania nie zawalone pudłami zabieram się za kolejne prace,

a mam co robić bo pozapisywałam się znów na wiele zabaw z których trzeba się wywiązać:)

Dziękuję, że pomimo mniejszego ruchu na blogu, wciąż tu zaglądacie.

do następnego postu

❤