Post choinkowy będzie. Jutro.
Póki co jest to post taktyczny, do podpięcia. Tak, żeby żabka nie uciekła.
A tak poważnie dalej marnie mi idzie wyszywanie. Cały czerwiec nadrabiam izolację i każdą wolną chwilę spędzam poza domem, na rowerze albo na nogach oczywiście przestrzegając dystansu.
Jednak mały postęp jest bo sięgnęłam po wzór prosty a składający się z większej ilości xxx niż ostatnio prezentuję na wyzwanie u Kasi.
Tego skandynawskiego jelenia już znacie. Wyszywałam go na początku zeszłego roku.
Tym razem postawiłam na mniejszy rozmiar i błękit.
Christmas deer od Svetlana Nemiritskaya (SVS stitch)
wzór do znalezienia na Etsy
Aida Rustico 18ct
Mulina Ariadna 2 nitki
Dobór materiałów podyktowany jest wykorzystaniem go do kartki na zaległe, bo majowe, wyzwanie u Uli.
Teraz jak już mam kilka w bólu powstałych haftów to może jakieś kartki się niedługo pojawią. Nie obiecuje bo wiecie jak jest..
Tymczasem dziękuję wytrwalcom, że jeszcze tu zaglądają.