sobota, 24 sierpnia 2019

Pop up pełen łakoci

Oj przyznam się, że spociłam się mocno tworząc tą kartkę.
 Nigdy z taką formą się nie mierzyłam, nie miałam pomysłu jak taki box wypełnić bo nie miałam scrapków a haft nie widział mi się w środku.
Zrobiona baza czekała chyba 2 tygodnie ma dokończenie.
Do tematu podchodziłam kilka razy zastanawiając się jak go ugryźć.

 W końcu z wybawieniem przyszedł mi sklepik na strychu ze swoimi promocjami, bo robiąc w nim zakupy zauważyłam nowe kolekcje papierów z Mintaya, 
a już widząc grafiki ze Sweetest Christmas pomyślałam tylko - bingo.  






Jak widzicie całe wrażenie robią elementy powycinane z papierów, bazowałam na małym bloczku dlatego elementy nie są większe.
Kartka po złożeniu ma wymiary 14x14cm.




 Wprawne oko pewne niedociągnięcia zauważy. Przy tej bazie zauważyłam, że mój trymetr nie działa idealnie więc trza było troszkę pokombinować, żeby ładnie się kartka składała. 
Ręka z tuszem też czasem poleciała za daleko ;) 



Po czasie pewnie te „szyny” w środku podkleiłabym wyżej ale tak też nie wygląda źle. 
Podsumowując jak na mój pierwszy pop up wyszło dobrze.
Wiem, że nie zrobiłam coś z niczego bo to kolekcja Mintaya robi tą kartkę,
 a ja się tylko starałam tego nie spartolić :D 



Kartka jest zrobiona na wyzwanie nowych form BN u Uli

Dziś to tyle kochani.
dziękuję za miłe komentarze pod ostatnimi zaległościami i za odwiedziny :)
do następnego

poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Zaległości

Chyba wiecie jak to jest, gdy przeglądacie stare zdjęcia i znajdujecie prace, których już nie macie. Takie, które były zrobione i wręczone w ostatniej chwili i na szybko została zrobiona fotka lub dwie. 
Nie macie? 
Ja sobie właśnie przypominam i odgrzebuje przymuszona przez technikę bo karta w telefonie więcej nie pomieści. 
Wszystkie zaległe a niepokazywane dotąd zebrałam w tym poście.

Zapraszam do oglądania.
Na początek dwa jubileusze stycznia tego roku.





Kolejne to zaległe z 2017 chyba.
Urodzinowo imieninowe, gdzie róże to wzory z Salu organizowanego przez Elę



Misie Fizzy Moon z Salu u Jacewiczówki



A kociak od Margaret Sherry załączony do życzeń w lutym 2017 roku.


Niedawno widziałam tą kartkę i z zadowoleniem stwierdzam, że trzyma się dobrze. Jedynie balonik całkiem zblakł od światła.

Jak widzicie nie było tego tak dużo, tylko ten 2017 trochę pechowy..

Dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze.
Do następnego kochani