środa, 31 lipca 2019

Choinka 2019.7

Witajcie,
dziś wpadam dosłownie na chwilę zostawić to co udało mi się wykonać na zabawę u Kasi.
Niestety jest to absolutne minimum w postaci niewielkiego hafciku, który nie doczekał się wykończenia.


Haft wykonany na kanwie beżowej 16ct, muliną Ariadną w dwie nitki.


Niestety, czasu brakło, zwłaszcza w drugiej połowie miesiąca na wykończenie w formie kartki.
Ba, nawet myślałam, że wykonam dwa takie wzory ale i to okazało się planowaniem na wyrost.
Nic to. Mam nadzieje, że sierpień będzie bardziej produktywny :] 



Dziękuję Wam za miłe słowa pod postem z notesem, i pomoc pod w kwestii narożników :)
Dziękuję, 
że zaglądacie i pomimo wakacji i spadku ruchu na blogach kilka osób tu zajrzy.
Do następnego

niedziela, 14 lipca 2019

Keep life simple czyli lato na łące

Łąka letnio-zielona kojarzy mi się z dzieciństwem, z włóczeniem się wieczorami z psami:one łapały myszy, ja żaby ;] 
Za malucha pamiętam też na łąkach za domem innych żabich amatorów czyli bociany. 
W maju plotłam wianki z mleczy a w czerwcu i lipcu jeździłam na stogu siana albo za kierownicą ciągnika ;D jak wiadomo każda para rąk była na wsi potrzebna.
Oj beztroskie to było życie i proste.

Na powyższe wspomnienia zebrało mi się za sprawą Chagi, która jak zapewne wiecie oprócz Candy wymyśliła też letnie wyzwanie.

A, że miałam taki nieduży hafcik w planach
 akurat z łąkowo-chwastopodobnymi roślinkami i sentencją
Myślę, że się wpasowuje.

Z resztą zobaczcie sami



Haft wyszywany na Aidzie Rustico 18 zaledwie 4 kolorami DMC, dwoma nitkami.
Wymiary haftu to 77 na 90 krzyżyków.
Wzór do kupienia na Etsy od Adeliny (Fuzzy36)


Wiejskie łąki pokoszone a ta niewielka ilość deszczu nie pomaga roślinom więc mi za łąkę posłużyły miejskie nieużytki na skarpie. Pewnie gdyby to był równy teren już dawno kosiarkami by się z chwastami rozprawiono. 
Na szczęście natura górą a ja mam miejscówkę do sesji :)


Haft trafił na notes, żeby mógł cały rok przypominać by sobie życia nie komplikować.




Jeszce tylko dylemat: z narożnikami czy bez? Jak sądzicie?

Baner zgodnie z zasadami

Dziś to tyle mam nadzieję, że haft wam się spodobał.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze pod poprzednimi postami.
Do następnego

środa, 3 lipca 2019

Mój pierwszy raz z kartką przestrzenną

Kochane dziękuję Wam za tyle ciepłych słów pod Mikołajami!
Cieszy mnie bardzo, że tak pozytywnie odbieracie tą kartkę bo lubię bardzo takie z humorem tworzyć. ❤

Przyznam się bez bicia, że przywykłam do robienia płaskich kartek. Od czasu do czasu zachwycę się jakąś nietypową formą i błąka mi się myśl żeby spróbować. Taka myśl jak się szybko pojawi tak jeszcze szybciej zniknie, że nawet wspomnienie po niej nie zostanie. I powracam do robienia zwyklaczków.
Z pomocą zabawy Uli w kartkowanie BN zrobiłam gwiazdkę w styczniu i...tyle.. Nie popisałam się
a chciałam się spróbować w czymś nowym, dlatego też postanowiłam wrócić do wyzwań i nadrobić zaległe.
Na razie zmierzyłam się z czerwcową sztaluga skrętną. 

tak wygląda na płasko

 a tu już postawiona

Kiedy już się połapałam jak ją zagiąć to praca szła lekko. Bardzo podoba mi się taka forma.




Teraz mam do nadrobienia 4 etapy i byłoby fajnie nadrobić je latem.
 Mam nadzieję, że mi się uda.

Na dziś to tyle,
dziękuję Wam za odwiedziny i komentarze.
Do następnego