podziękowania i SAL w ciemno#1 i #2

Zamilkłam tu na trochę..

 Okres świąteczno noworoczny spędziłam na słodkim nieróbstwie, a po świętach przymusowa przerwa od blogowania bo sprzęt zastrajkował i musiałam cierpliwie czekać na naprawę. Teraz kiedy już wszystko jest ok, mogę nadrabiać zaległości. 

Pozapisywałam się na wyzwania i zabawy przeróżne w tym roku np. na Sal w ciemno, jak na razie mieszczę się w terminach, zobaczymy co będzie dalej... 

Zanim jednak więcej o tym najpierw podziękuję Wam za wszystkie wirtualne  życzenia świąteczne jakie od Was otrzymałam, będę szczęśliwa jeśli spełni się choć połowa z nich,

oraz za kartkę od Ady

i od Agaty w ramach wymiany kartkowej u Uli

i pochwalę się, bo chyba jeszcze tego nie zrobiłam pocieszajką od Brodziszka:

mydełkiem zapachowym(cudowny aromat) i zakładkę z piratem,już w użyciu :)

***

Wracając do SALu,  za chwilę trzecia odsłona a ja jeszcze nie pokazałam pierwszej. Trzeba to szybko nadrobić. W listopadzie przyłączyłam się do comiesięcznego wyszywania w ciemno,  zorganizowanego przez Elę, która wysyła nam przygotowane przez siebie niewielkie wzory. Wystartowaliśmy w grudniu, z wzorami świątecznymi, ten z rodziną, który wyszyłam spodobał mi się bardzo. Jest mało wymagający a przy tym interesujący. 

Tu na kanwie Rustico 16, wyszywany Ariadną 

a tu już wykorzystany na kartce. Kartkę i tekturkę pociągnęłam klejem z brokatem ale coś słabo to na zdjęciach widać.

Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądają pozostałe grudniowe prace, tutaj podsumowanie.

W styczniu Ela podzieliła się wzorem z tulipanami, które u mnie na razie czekają na wykończenie i prezentują się tak:

Wyszyte na białej Aidzie 18 mieszanką kolorów DMC i Ariadny.

Więcej tulipanów obejrzycie tu.

Na razie tyle, dzięki, że dalej tu zaglądacie 

❤